Pyszny pomidorowy krem w kilku prostych krokach:
-bierzecie pomidory, tak z półtora kilograma, dużą cebulę, niedużą marchewkę i kilka ząbków czosnku
-obieracie cebulę, marchewkę też możecie ale nieobowiązkowo, kroicie wszystko jakkolwiek
-wrzucacie do naczynia do zapiekania cząstki pomidorów, cebuli, marchewki i nieobrane ząbki czosnku. Polewacie solidnym chlustem oliwy, oprószacie solą, mieszacie i wstawiacie do piekarnika rozgrzanego do 180°C na godzinkę
-po godzince przekładacie do garnka, zalewacie wodą (albo jak kto ma to bulionem), tak żeby przykryła warzywa (ze dwie szklanki, jak będzie za dużo to zredukujecie a jak za mało to dolejecie), dodajecie zioła prowansalskie, więcej soli, pieprz i jak się zagotuje uwaga, uwaga, opakowanie mascarpone
-całość blendujecie i rozkoszujecie się pyszną, kremową (ale nie ultraaksamitną bo nie chciało Wam się pozbywać pomidorowych skórek. Znaczy mi się nie chciało, Wy możecie całość przetrzeć ?), rozgrzewającą zupą.
Podać można z grzankami jeśli ktoś lubi, zrobić maziaje ze śmietany albo pesto, posypać uprażonymi pestkami dyni
Marchewka imo fajnie słodzi całość ale ofc można z niej zrezygnować na rzecz słodzidła (i lekko rzadszej konsystencji )