Roladki z bakłażana z suszoną szynką

1 bakłażan
200g passaty pomidorowej
50g oliwy
40g parmezanu
60g mozzarelli tartej
50g szynki dojrzewającej
50g cebuli
1 ząbek czosnku
Sól, pieprz, świeża bazylia

Bakłażana pokroić w plastry wzdłuż (mniej niż 1cm grubości) oprószyć solą i odstawić na pół godziny (zazwyczaj tego nie robię, ale tu podobno jest to istotne dla finalnej konsystencji roladek).
Posiekać cebulę i czosnek, zeszklić razem na 10g oliwy, dodać passatę pomidorową i zredukować sos. Doprawić solą, pieprzem i świeżą bazylią.
Odrobiną sosu wysmarować naczynie do zapiekania (u mnie dwa o średnicy ok 10cm).
Plastry bakłażana osuszyć ręcznikiem papierowym i usmażyć na 40g oliwy*.
Przełożyć na deskę i formować roladki: każdy plaster bakłażana posmarować odrobiną sosu, ułożyć 1/2 plastra szynki i posypać mieszanką serów, zwinąć.
Układać pionowo i posypać resztką sera (albo dosypać więcej :D).
Zapiekać w 180°C przez 20 minut pod przykryciem i ok 10 bez, żeby wierzch się zrumienił.

MAKRO:1034kcal 51B 81T 22W

* bakłażan ofc jest w stanie wchłonąć jej o wiele więcej, ja tym razem nie chciałam przeginać z ilością tłuszczu